poniedziałek, 18 czerwca 2012

A pfy !

Jak zwykle mój cwany plan schudnięcia i powrotu do formy legł w gruzach. ;/  Ale nic, zacznę od nowa. :) Gdybym załamywała się każdym potknięciem to wcale nie wstawałabym z łóżka. Dobrze, że jest Mężczyzna. :) Suma sumarum nasz związek trwa już rok ! :D Muszę pomyśleć o czymś aby upamiętnić tak wiekopomną chwilę. :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz